W ramach Małej Boskiej Komedii spektakl zaprezentowany zostanie z napisami w języku angielskim.
Ten spektakl już raz się wydarzył. Zgodnie z zasadą eksperymentu.
Ten spektakl wydarza się znowu. Zgodnie z praktyką recyklingu.
Ten spektakl wydarzy się jeszcze raz – w przyszłości. Zgodnie z zasadą najdłuższego suspensu.
Pierwszy raz spotkałyśmy się ze Stefą, Mimi, Jagodą, Wiktorią i Polą w 2016 roku. Przygotowywałyśmy wspólnie spektakl „Dziewczynki” w Teatrze Studio, w którym chciałyśmy opowiedzieć o doświadczeniu bycia dziewczynką oraz o tym, jak jej ciało – i symboliczna postać – funkcjonuje w kulturze. Spektakl był grany przez dwa lata, a więc w jego trakcie bohaterki zaczęły się zmieniać. Wyrastały z kostiumów i wyrastały ze scen.
Ich dojrzewanie zmieniało też spektakl.
Zainteresowało nas to, w jaki sposób upływ czasu można uchwycić i przekształcić w formę performatywną. Jak opowiadać historię, w której i punkt kulminacyjny i puenta pozostają jeszcze nieznane? Czym jest doświadczanie upływu czasu? Czy czas i historia to zawsze to samo? Wobec wszystkich tych pytań powstał pomysł cyklu przedstawień opowiadających o życiu pięciu bohaterek. Najpierw: Dziewczyny. Potem: Kobiety. Potem – może Babcie. Poza tym wszystkim chciałyśmy pozostać razem w tym procesie dorastania, dojrzewania i starzenia się w zmieniającym się krajobrazie politycznym.
Po spektaklu zapraszamy na dyskotekę Mała Boska Tańczy, na której zagra DJ Myszka.
Fot. Filip Preis