Latający Potwór Spaghetti

Tekst i reżyseria
Mateusz Pakuła
Występują
Zuzanna Skolias-Pakuła, Emose Uhunmwangho, Jan Jurkowski, Szymon Mysłakowski
czas trwania → 70 minut
środa, 26 lutego 2025
godz. 19:00
Teatr Łaźnia Nowa – Duża scena
czwartek, 27 lutego 2025
godz. 19:00
Teatr Łaźnia Nowa – Duża scena
piątek, 28 lutego 2025
godz. 19:00
Teatr Łaźnia Nowa – Duża scena
sobota, 1 marca 2025
godz. 19:00
Teatr Łaźnia Nowa – Duża scena
niedziela, 2 marca 2025
godz. 19:00
Teatr Łaźnia Nowa – Duża scena

„Farsa religijna” napisana i wyreżyserowana przez Mateusza Pakułę, obsypanego w ubiegłym roku nagrodami za spektakl „Jak nie zabiłem swojego ojca i jak bardzo tego żałuję”.

Bohaterem spektaklu jest Bobby Henderson, założyciel Kościoła Latającego Potwora Spaghetti, który za szerzenie swojej wiary trafia po śmierci do Piekła. „Nie wierzę ani w Boga, ani w Szatana, ani w Mahometa nie wierzę, ani w reinkarnację, w nic, rozumiesz?” – mówi do Szatana.

W swoim najnowszym spektaklu Mateusz Pakuła porusza kwestię obrazy uczuć religijnych i tolerancji wobec wyznawców innych religii i wierzeń niż te dominujące.

W roli Bobbyego Hendersona zobaczymy Jana Jurkowskiego, znanego łaźniowej publiczności ze spektakli „Jak nie zabiłem swojego ojca…” oraz „Lem vs. P. K. Dick”. W Szatana wcieli się Szymon Mysłakowski, którego również można zobaczyć w obsadzie „Jak nie zabiłem…”.  


Ogólnopolski Konkurs na Wystawienie Polskiej Sztuki Współczesnej ma na celu nagradzanie najciekawszych poszukiwań repertuarowych w polskim teatrze, wspomaganie rodzimej dramaturgii w jej scenicznych realizacjach oraz popularyzację polskiego dramatu współczesnego. Konkurs organizowany jest przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Instytut Teatralny im. Zbigniewa Raszewskiego w Warszawie.

W I etapie Konkursu spektakle ocenia Komisja Artystyczna w składzie: Jacek Sieradzki (przewodniczący), Adam Karol Drozdowski, Dominik Gac, Anna Pajęcka, Kamila Łapicka, Eryk Maciejowski, Wiktoria Wojas.


Grafika: Zbigniew Prokop

Zdjęcia: Alicja Antoszczyk

Tekst i reżyseria
Mateusz Pakuła
Scenografia i kostiumy
Justyna Elminowska
Choreografia
Mikołaj Karczewski
Światło
Paulina Góral
Muzyka
Antonis Skolias, Marcin Pakuła, Dominik Róg, Zuzanna Skolias-Pakuła
Muzyka na żywo
Marcin Pakuła, Dominik Róg
Przygotowanie muzyczne
Zuzanna Skolias-Pakuła
Charakteryzacja
Ludmiła Pilecka, Joanna Malawska
Inspicjentka
Katarzyna Białooka
Występują
Zuzanna Skolias-Pakuła, Emose Uhunmwangho, Jan Jurkowski, Szymon Mysłakowski
Produkcja
Teatr Łaźnia Nowa
Premiera
1 grudnia 2025

W spektaklu wykorzystywane są światła stroboskopowe.

 

Spektakl bierze udział w 31. Ogólnopolskim Konkursie na Wystawienie Polskiej Sztuki Współczesnej.

Ogólnopolski Konkurs na Wystawienie Polskiej Sztuki Współczesnej

 

MKiDN

 

Instytut Teatralny

Recenzje

Mateuszowi Pakule, który rozbił bank z najważniejszymi nagrodami teatralnymi za spektakl „Jak nie zabiłem swojego ojca i jak bardzo tego żałuję”, udało się coś, w co naprawdę trudno uwierzyć.

Po przedstawieniu o umieraniu chorego na nowotwór ojca w czasie pandemii i żądaniu legalizacji eutanazji, łączącym w poczuciu żałoby twórców i widzów, stworzył w krakowskiej Łaźni Nowej spektakl, który przez 70 minut wywołuje salwy śmiechu. Łączy wysokiej klasy stand-up, musical, farsę, komedię i camp, co nie byłoby możliwe bez perfekcyjnego w każdym detalu aktorstwa.

Oglądamy ewidentne zwycięstwo karnawału i życia nad postem i żałobą.
Jacek Cieślak
Odwieczna opowieść o tym, jak bóg i szatan walczą o duszę człowieka. Tylko że w tej jej wersji nie ma czegoś takiego, jak dusza, a bóg i szatan to koledzy z innych pięter tej samej korporacji. Pakuła bez litości rozprawia się z oszustwami wszystkich religii, robi to na dodatek w niezwykle oryginalnej i atrakcyjnej formie: aktorstwo jest niebiańskie i piekielne zarazem, piekło jest tu sprzętami z Ikei umeblowane, a scena pojedynku breakdance, napędzana gorącą muzyką gospel, powinna trafić na kamienne tablice polskiego teatru.
Przemysław Gulda
Kolejną jasną gwiazdą tego spektaklu była dla mnie możliwość zobaczenia na scenie Emose Uhunmwangho w roli Ducha Świętego. Nie miałem nigdy okazji zobaczyć jej na żywo na scenie (chodzi o Emose, nie Ducha Świętego) i było to prawdziwe objawienie. Głos jak dzwon, boski sznyt komediowy z plastyczną ekspresją – scena, w której Duch Święty wyjaśnia wszystkie tajemnice Trójcy Przenajświętszej wjeżdża prosto w mój kanon najśmieszniejszych rzeczy, które widziałem w tym roku, a przypominam że widziałem moje życie. I tutaj główna zasługa tego w jaki sposób Uhunmwangho serwuje ten żart: na papierze jest on okej, ale w jej wykonaniu wchodzi na wyżyny komedii. Była to dla mnie wspaniała, wzruszająca chwila, bo uwielbiam spotykać na swojej teatralnej drodze takie piękne dusze.
Kamil Pycia
Pakuła to odważny artysta, dla którego nie ma już chyba tematów tabu, może więc całkiem szczerze podchodzić do swoich doświadczeń, nawet jeśli miały traumatyczny charakter. Od pewnego czasu przyjmuje ważną rolę, w przemyślany sposób rozkładając na czynniki pierwsze nasze zbiorowe traumy, lęki i wyrzuty sumienia. Jego teatr staje się dzięki temu teatrem uniwersalnym, zdolnym uczyć nas, jak mówić o nich bez wstydu i zażenowania. Spektakl „Jak nie zabiłem swojego ojca i jak bardzo tego żałuję”, którego premiera odbyła się tuż po pandemii, stworzył okazję do zbiorowego katharsis. Siła „Latającego Potwora Spaghetti” także tkwi w potencjale zbiorowego przeżywania (choć momentami wywoływał moją indywidualną irytację) – to przeżywanie wyjątkowe w polskim teatrze dramatycznym, bo tym razem nie polegające na płaczu, a szczerym śmiechu łączy ludzi na widowni.
Anna Pajęcka