Premiera: 31.03.2020 20:00 | Czas trwania: 75 minut | Cena: |
Produkcja: Teatr Łaźnia Nowa |
W spektaklu Bartosza Szydłowskiego na scenie spotyka się ok. 40 osób: Jerzy Stuhr, ekipa aktorska znana widzom Teatru Łaźnia Nowa z występu w „Konformiście 2029”, aktorzy-amatorzy w roli antycznego chóru prowadzonego przez Dominika Strycharskiego, świadkowie historii, politycy. „Wałęsa w Kolonos” to seans teatralny.
Twórcy snują wielonarracyjną opowieść na kanwie starożytnej tragedii „Edyp w Kolonos”. Interesuje ich archetyp przywódcy, figura lidera, którą odnajdują i w postaci mitologicznej, i w tej współczesnej, stojącej na rozstajach życia politycznego.
„Sam pomysł tego spektaklu wzbudził wielkie emocje – mówi reżyser, Bartosz Szydłowski. – Jedni komentatorzy byli zachwyceni, inni odradzali. Rozdzwonili się dziennikarze, pojawiły głosy polityków, każdy ciągnął w stronę własnych wyobrażeń. Wielka postać polskiej historii, Lech Wałęsa, elektryzuje wyobraźnię, ale też zatrzymuje nas w zabetonowanych postawach. Nasze studium jest zapisem poszukiwań innego wymiaru niż polityczny spór. Tragedia grecka. Chór. Mit. Śmierć. Błoto. Naiwność. Dziecko. Nieoczywistość. Gest. Szara strefa świadomości. Mieszkańcy dzielnicy. Edyp w Kolonos – wielki król i grzesznik u kresu swych dni. Niezgoda na polski gen destrukcji, na zacietrzewienie i brak miłosierdzia. Na klątwę tebańską, którą w Polsce jest zalewająca nas nienawiść. Ulepieni z małostkowości tracimy to, co może nas budować i nieść w górę. Wybieramy wspólnotę goryczy i pyszałkowatości, by tylko przez chwilę poczuć się lepszym”.
---
TWÓRCY:
PRASA O SPEKTAKLU:
Wyjątkowy cykl powstaje w krakowskiej Łaźni Nowej w spektaklach Bartosza Szydłowskiego. W Wałęsie w Kolonos Jakuba Roszkowskiego oglądamy żenującą bijatykę koryfeuszy polskiej sceny politycznej, którzy na tle dokonań Wałęsy są karłami, choć grający tytułową rolę Jerzy Stuhr nie tuszuje mrocznych tematów biografi i pierwszego przewodniczącego Solidarności. Spektakl w ostry sposób pokazuje dzisiejszą wojnę o pamięć, o sposób opowiadania historii, a także o zagubienie naszego społeczeństwa.
Jacek Cieślak, „Rzeczpospolita”
[…] Jerzy Stuhr umiał to wykorzystać. W ciągu całego spektaklu stoi na krańcu sceny, na jej krótszym boku, mając na przeciwległym brzegu Danutę. Nieruchomy, świadomy sytuacji. Siwy Stuhr z wąsem, w szarym garniturze, z Matką Boską w klapie marynarki. Jak on gra! Skupiony, wyrzuca z siebie zdania, które padają oddzielnie, jak razy, w tempie staccato. Żadnych sentymentów. […] Jest w tym gorycz i złość, duma i urażona godność, świadomość wygranej, ale i tego, ile to kosztowało.
Kalina Zalewska, „Teatr”
Bartosz Szydłowski zrobił przedstawienie ważne i potrzebne. Można Wałęsę różnie oceniać, ale to on pokonał Czerwonego Sfinksa, to on dał nam, Polakom, wolność i nic tego nie zmieni, ani fałszujące historię tablice w gdańskiej stoczni czy rzesze ignorantów w państwowych instytutach pamięci, ani liczne błędy, które sam Wałęsa w przeszłości popełnił. Jego losy są polskim mitem i dobrze, że co wieczór w krakowskiej nowohuckiej hali możemy ten mit wciąż przeżywać na nowo. Forma tragedii greckiej, w jaką ubrał go Szydłowski, jest najlepszą z możliwych […].
Tomasz Domagała, domagalasiekultury.pl
---
Projekt „Wałęsa w Kolonos” został zrealizowany w ramach kampanii „Wyzwolona_1918” i sfinansowany ze środków miasta Krakowa.
Teatr Łaźnia Nowa
Instytucja Kultury Miasta Krakowa
os. Szkolne 25, 31-977 Kraków
Bilety tel.: 504 416 796
bilety@laznianowa.pl
Sekreteriat tel.: 12 425 03 20
biuro@laznianowa.pl